focus tddi na wolnych obrotach jakby nie palił na 1 cylinder

Tak jak w temacie. Mam problem ze zdiagnozowaniem usterki w Focusie 1.8 tddi z 99 roku. Wymieniony czujnik wału, termostat (wcześniej nie osiągał temperatury roboczej), jeden wtryskiwacz. Samochód na obrotach biegu jałowego strasznie "telepie" silnikiem, jakby nie palił na jednym cylindrze. Bez względu na to czy jest ciepły czy zimny. Obroty biegu jałowego wg. obrotomierza 750 rpm/min (jedna kreska przed tysiącem). Obroty pokazywane na wyświetlaczu w trybie serwisowym zegarów ok 850 rpm/min. Wystarczy trochę podnieść obroty i pracuje jakby normalnie choć na zimnym czasem zdarzają mu się małe wahnięcia. Zaślepiony EGR, więc po podłączeniu komputera pokazuje usterkę EGR i sondy lambda (której notabene chyba w ogóle w tym aucie nie ma). Na wyższych obrotach auto bardzo dobrze ciągnie, nie dławi się, nie przerywa, bardzo dobrze przyspiesza (mam porównanie z drugim takim samym z roku 2000). Nie kopci nawet przy maksymalnym przyspieszaniu. Różnie za to bywa z zapalaniem. Zazwyczaj łapie od razu, jednak jak już się zdarzy, że nie zapali od razu to wtedy już jest problem i trzeba trochę pokręcić a często też dodać gazu jak zacznie załapywać. Może ktoś ma jakiś pomysł, gdyż byłem już u kilku mechaników i każdy mówi co innego, a nie chciałbym połowy auta wymieniać.

Post został pochwalony 0 razy

Jak nie pali tylko na jeden cylinder to sprawdź luzy na zaworach,a powinny być ssący 0.36 wydechowy 0.50.A po tylu latach mogły zniknąć.

Post został pochwalony 0 razy

Dziękuję jutro sprawdzę. Jeśli pomoże napiszę.

Post został pochwalony 0 razy

Sprawdź czy to czasem nie poduszka silnika .

Post został pochwalony 0 razy

	Roman59 napisał:
	Jak nie pali tylko na jeden cylinder to sprawdź luzy na zaworach,a powinny być ssący 0.36 wydechowy 0.50.A po tylu latach mogły zniknąć.

Zostawiłem dziś w kolejnym serwisie. Zaworów nie sprawdzono, twierdząc, że to na pewno nie to. Diagnoza to uszkodzona jakaś sekcja na pompie. W teorii mam drugą sprawną pompę, wymiana to jednak nie taka prosta sprawa. I patrząc po objawach uszkodzenia pompy nie znalazłem nigdzie nikogo kto miałby objawy takie jak ja. W dodatku dziś rano było zimno i po raz pierwszy załączyły się wyższe obroty i wtedy chodził dobrze, niestety po kilkunastu sekundach obroty spadły i znów było zle.
Odłączałem tez wtyczki od intercoolera, tą przy filtrze powietrza i wężyk od modułu i nie było żadnej reakcji. Jeszcze jedna rzecz którą zaobserwowałem i zapomniałem napisać wcześniej o tym to, że jak włączy się klimę i wszystkie odbiorniki elektryczne włącznie z radiem to też zdarza się, że silnik pracuje wtedy dobrze.
Link do filmu z pracą silnika na wolnych obrotach:
https://youtu.be/IyQB_sbYQhU

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez oskar.f dnia Wto 0:33, 15 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz

Sama nazwa mówi pompa wtryskowa rozdzielcza a sekcje to były w pompach rzędowych ile było cylindrów tyle też sekcji.Oni tego nie zrobią.Żeby wyli minować pompę trzeba sprawdzić te luzy na zaworach lub jeszcze ciśnienie w cylindrach. Żeby silnik wysoko prężny zapalał trzeba odpowiednie ciśnienie w cylindrze,powietrze przy sprężaniu się podgrzewa i w odpowiedniej chwili wtrysk paliwa.I silnik zapala.

Post został pochwalony 0 razy

Roman59 napisał:

Sama nazwa mówi pompa wtryskowa rozdzielcza a sekcje to były w pompach rzędowych ile było cylindrów tyle też sekcji.Oni tego nie zrobią.Żeby wyli minować pompę trzeba sprawdzić te luzy na zaworach lub jeszcze ciśnienie w cylindrach. Żeby silnik wysoko prężny zapalał trzeba odpowiednie ciśnienie w cylindrze,powietrze przy sprężaniu się podgrzewa i w odpowiedniej chwili wtrysk paliwa.I silnik zapala.

Też mi się wydaje dziwne, że z powodu pompy tego typu nie chodzi tylko jeden cylinder i to jeszcze tylko i wyłącznie na biegu jałowym i wolnych obrotach a potem już działał dobrze, no ale to nie ja jestem mechanikiem. Dzwoniłem do nieautoryzowanego serwisu Forda w moim mieście, mam zadzwonić jutro jak znajdą chwilę czasu to zerkną, podłączą pod kompa i może sprawdzą te zawory. Z ciśnieniem sprężania jakoś warsztaty są niechętne sprawdzać, mówią, że to stare auto i mogą się ukręcić wtryski lub świece żarowe. Nauczyłem się też go odpalać. Trzeba poczekać aż zgaśnie kontrolka od imo (alarmu?) i przestanie być słychać pompę i wtedy dopiero zapalać, dziś jak zwykle zapalałem z 10 razy i odpukać ani razu nie było problemu. Oczywiście najlepiej zapala jak temperatura jest poniżej zera a silnik jest całkowicie zimny i podaje dodatkową dawkę paliwa. Dziś rano znów przez kilka sekund chodził dobrze dopóki utrzymywał wyższe obroty.

Post został pochwalony 0 razy

Luzy na zaworach sprawdza się szczelinomierzem,po podłączeniu pod komputer nic nie wykaże. Świece żarowe są sprawne? Z mierzeniem ciśnienia jest trochę roboty bo trzeba wykręcać albo wtryski albo świece żarowe zależy jaką końcówką dysponuje do przyrządu.

Post został pochwalony 0 razy