Camry V6 - uszczelka pod glowica??

Witam wszystkich
Jest problem. Camry 1995 V6. 150 tys mil na budziku (raczej oryginal) motor lal olejem odkad pamietam gdzies z okolic glowicy tej blisko grodzi (V6 motor poprzecznie). Teraz zauwazylem ze poszedl olej do plynu chlodzacego bo jest brazowy natomiast olej jest czysciutki, rowniez gorny waz od chlodnicy twardnieje na goracym - objawy wskazuja na jedno trzeba zwalac glowice tylko pytanie czy musze zwalac obydwie czy jest jakis patent jak zdiagnozowac na ktorych cylindrach poszla czy raczej nie ma co sie bawic i zwalac obydwie? A moze znacie jakis sposob zeby to jakos jeszcze podratowac na kilka miesiecy? Dzieki.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez boss22 dnia Czw 5:07, 17 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz

Najpierw sprawdź chłodnicę oleju jak jest czy z niej się nie dostaje do układu chłodzenia,jak jest podkręcana pod filtr oleju to odłącz od niej przewody od układu chłodzenia łącząc te przewody kawałkiem rurki i tak będziesz mógł jeździć,jak będzie nie szczelna to ci będzie sączył olej z tej chłodniczki,jak nie to głowice do góry.

Post został pochwalony 0 razy

Obawiam sie ze w mojej Camry nie ma zadnej chlodnicy oleju... Nie podoba mi sie ten twardy waz kiedy jest nagrzany silnik moze gazy bija w gore a moze cos z korkiem nie tak??

P.S dodam ze motor nie przegrzewa sie ani nie stracil mocy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez boss22 dnia Czw 23:40, 17 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz

moze cos byc z zaworkiem w korku zbiorniczka wyrownawczege, w oplu 2,5 mialem juz dwa takie przypadki ze przez wlasnie to nabijal cisnienie, a po wymianie korka bylo git i jest do dzis

Post został pochwalony 0 razy

no tak a olej w plynie ? czapki w gore i nowe uszczelki planowanie i bedzie dobrze

Post został pochwalony 0 razy

tak tez myslalem ze z korkiem cos nie tak, ale jest tak: jak auto sie nagrzeje to waz jest twardy i tak jakby korek trzymal..? Sam nie wiem, ale z drugiej strony skad olej w plynie? To chyba raczej uszczelka i trzeba zwalac glowice, rzecz w tym ze mieszkam w usa i tutaj robota cholernie droga a nie wiem czy sie podejme osobiscie bo V6 nigdy nie robilem, tam sa ponoc szpilki ktorymi sie przykreca glowice ktore sa w bloku i po kazdym demontazu glowicy lubia sie rwac i wtedy jest kaszana na maxa bo trzeba je jakos poodkrecac od bloku i wymienic na nowe bo te stare ponoc juz sa rozciagniete. Jesli ktos to kiedys robil (V6) to bylbym wdzieczny za jakiekolwiek wskazowki. Sprobuje jutro zmienic plyn i ten korek zamienie i zobaczymy, slyszalem tez ze sa jakies uszczelniacze ktore sie dolewa do plynu tylko nie wiem czy to jeszcze nie zaszkodzi. Mozecie po krotce przypomniec jak skutecznie odpowietrzyc V6 po wymianie plynu chlodzacego? Zauwazylem ze do automatu ida jakies weze od chlodnicy (Chlodzenie skrzyni auto zapewne) czy tam tez musze cos odpowietrzyc czy raczej samo pojdzie jako caly uklad?? Dzieki.

Post został pochwalony 0 razy

To jak sam nie zrobisz to się nie opłaca ci robić a wiem bo byłem w tym kraju i nie raz robiłem pod domem,a wiesz jak kapy atakują.Jeszcze jak byś chciał szlifować głowicę,ale to benzyna.Ale jest chłodzenie oleju skrzyni,to sprawdź i chłodnicę oleju silnika nie wierzę żeby nie było,może się mylę.

Post został pochwalony 0 razy

szukalem wszedzie na temat teog motoru 3.0 V6 i moze miec chlodnice oleju w postaci radiatora przez ktorego przechodzi tylko olej i nie ma w nim obiegu cieczy chlodzacej, natomiast motor 2.2 czyli rzedowa 4ka ma cos w rodzaju puszki wkrecanej w blok do ktorego dochodza rurki od chlodziwa wiec w tym przypadku wymieszanie plynow jak najbardziej prawdopodobne, ale ja mam V6 i tam raczej czegos takiego niema, lecz pewny na 100% nie jestem. bede grzebal kolo weekendu to dam znac. Dzieki za pomoc.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez boss22 dnia Wto 0:35, 22 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz