Diesel piszczy jak dostanie wody lub jest zimny

Może komuś się przyda, ja na szczęście mam za sobą. Samochód po wizycie u mechanika zaczął piszczeć jak dostał wody lub był zimny. Obejrzeli, obejrzeli i werdykt - pasek klinowy. Wymieniony. Dalej piszczy... No to stwierdzili, że trzeba osłonkę pod silnik, bo tak to pryska i później się ślizga. Zamontowana. Dalej piszczy. Pojeździłem po mechanikach jeszcze kilku, ale żaden nic sensowniejszego jak naciągnięcie paska klinowego, wymiana paska klinowego, naciągnięcie paska od alternatora nie wymyślił. Pojechałem do serwisu Pol-Motu. Oni tak patrzą, patrzą i kazali auto zostawić na obserwację. Następnego dnia dzwoni facet płacząc ze śmiechu, bo mówi, że miałem alternator od benzyny zamontowany. Że też wcześniej na to nikt nie wpadł, że ten nowy alternator, to od benzyny. No cóż, co się nazłościłem to moje. Ale inni już będą wiedzieli.

Post został pochwalony 0 razy

szczerze niewiem o czym za bardzo mowisz....Chodzi o to ze alternator był zalany benzyną?? Chyba ropą skoro masz diesla, to bardziej prawdopodobne??

Post został pochwalony 0 razy

Alternatory są 80W,100W i większe lub mniejsze i różniły się mocowaniem ale żeby były że ten od benzyny a ten od diesla.Kupujesz regulator napięcia to nikt się nie pyta czy do diesla czy do benzyny bo nie ma takiego podziału.

Post został pochwalony 0 razy