Lantra klocki i urwana śruba?

Witam.Posiadam lantre z 94r. to moje pierwsze auto więc pytania będą dla was banalne ale proszę o odpowiedż.Klocki piszczą, sprawdzałem nie skończyły się , czy to normalne bo trwa to już z tydzień?No i jak sprawdzałem te klocki to umieliłem śrubę w kole Embarassed

Czy można jeżdzić na trzech czy to niebezpieczne?

Pozdrawiam

Ktorys klocek jednak sie konczy skoro slychac pisk a na trzech srubach ja bym nie jezdzil choc znam takich ktorzy jezdzili i na dwoch...

sprawdz dokladnie te klocki jeszcze i jak bede jeszcze dobre to je przetrzyl papierkiem sciarnym. co do sruby w kole jak ci zostala w piascie to sa taki wykretaki z tego co wiem nie drogie chyba ze takie lepsze

Post został pochwalony 0 razy

co do klocków to napewno po wymianie troche ostrzej zachamowałes i zrobiło sie szkliwo i nic z tym nie zrobisz a co do sróby to rozwierc ikup gwintowniki z lewym gwintem to grosze przegwintujesz i wykrecisz

sa specjale gwintowniki do szpilek (a masz śruby czy szpilki ?? <nakretki>). zapytaj w sklepie motoryzacyjnym lub poszukaj na allegro. a co do klocków to pewnie sie kończą albo jak kolega wyżej napisał zachamowałeś mocniej i zrobiło sie szkliwo na powierzchni okładzin klocków. jest specjalny spray do klocków żeby nie piszczały. spróbuj je przeleciec papierkiem ściernym (tylko na płaskiej powierzchni) ..... a najlepiej wywal te klocki i kup porządne firmy TRW cena jest przestępna . no i tarcze jeżeli są duże ranty .