Passat b3 - problem zawieszenie/ukł. napędowy

Witam.
Od pewnego czasu borykam się z denerwującym problemem.
Około 4 miesiecy temu wymieniłem w przednim zamieszeniu wszystko co tylko mozna wymienic (gumy na maglownicy i stabilizatorze też ) słowem komplet. Ustawiłem Sobie zbieżność , pochylenie wzór jak z fabryki.

Ale od jakiś 2 miesięcy mój samochód zaczął wydawać niepokojące dźwięki a mianowicie w czasie ruszania badź hamowania słychać i czuć w okolicy pedałów pukanie na tyle mocne ze czasem czuje to nawet na kierownicy. Wykluczam przeguby bo przy max skręconych jest cisza

Wiem ze stwierdzenie tego przez internet jest trudne ale proszę kolegów po fachu o pomoc i sugestie ponieważ sam już nie mam pomysłów co by tu jeszcze wymienić.

Zawieszenie jest sztywne niema grama luzu ponieważ staram się omijać warszawskie dziury bo wiem ile pracy wymaga obsługa zawiasu

Wiecie może jak zdiagnozować przeguby wewnętrzne?! może to one bo przy redukcjach ten odgłos jest tak mocny jak by ktoś młotem w podłogę zajeb**

Post został pochwalony 0 razy

Witaj.Wg mnie to własnie gdzies jakies luzy.Sprawdz czy wszystko dobrze dokrecone.Moga to być tez hamulce (tarcze przy hamowaniu).Łożyska byly wymieniane?
Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

A czy tuleje metalowo-gumowe na przedniej belce też? Jeżeli nie to na 100% masz je do wymiany.

Post został pochwalony 0 razy

Koledzy tak jak napisałem komplet wszystko wszystko sam juz nie wiem co to może być na forum tej marki sporo osób boryka się z tym problemem

Post został pochwalony 0 razy

sprawdz bicie tarcz hamulcowych lub piast mam to samo citroenie

Post został pochwalony 0 razy

Bicie tarcz albo piast charakteryzowało by się biciem na kierownicy, obcieraniem klocka o tarcze a samochód po tej geometrii jeździ jak po sznurku i nic nie trzęsie.
Teraz słucham głośniej muzyki więc tak bardzo tego nie słychać ale momentami jak porządnie strzeli to aż czuć pod pedałami. Wszystko jest podokręcane jak należy, koła też sprawdzałem przed wczoraj na trasie bo worze w skrzynce dynamometr Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

[quote="Budziniak"]Bicie tarcz albo piast charakteryzowało by się biciem na kierownicy, obcieraniem klocka o tarcze a samochód po tej geometrii jeździ jak po sznurku i nic nie trzęsie.
Teraz słucham głośniej muzyki więc tak bardzo tego nie słychać ale momentami jak porządnie strzeli to aż czuć pod pedałami. Wszystko jest podokręcane jak należy, koła też sprawdzałem przed wczoraj na trasie bo worze w skrzynce dynamometr Very Happy

[/quote]

To jak panowie co jeszcze wart sprawdzić ???
Bo borykam sie z tym problemem cały czas.

Post został pochwalony 0 razy

Łozyska były sprawdzane?
Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

posprawdzaj sobie poduszki pod silnikiem i pod skrzynią ,najprawdopodobniej to poduszka silnika będzie.

poducha pod skrzynią biegów i na nią stawiam
daj drugi bieg jedź bez gazu potem rytmicznie szybko naciskaj i puszczaj gaz tak żeby jechać kangórkiem jak będzie trzaskac to bankowo zawiesie jedn. napędowej.

Chyba że się jakoś tragicznie łożysko mcphersona rozleciało ale u nas wszystko możliwe

A maglownica dobrze jest dokecona? jak tak to poduchy jak stawiaja koledzy.

Post został pochwalony 0 razy

Zrobiłem tak jak kolega napisał i rzeczywiscie tłucze jak by zaraz coś miało się urwać.
O maglu tez juz myślałem ale wszystko jest podokręcane jak należy

Post został pochwalony 0 razy