Forum dla mechaników samochodowych Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Scenic spadł z lawety - warto?

 
Odpowiedz do tematu    Forum dla mechaników samochodowych Strona Główna » Mechanika samochodowa / Mechanika pojazdowa Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Scenic spadł z lawety - warto?
Autor Wiadomość
Gość







Post Scenic spadł z lawety - warto?
Jestem na ostatnim etapie zdecydowania się na Renault Scenic 1.5 diesel, 2006 r. 75 tys. przebieg. 105 KM za kwotę 21 500.
Minusem jest jego ciekawa przeszłość. A mianowicie najpierw coś spadło mu na przód dachu, dość mocno uszkadzając go.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Został wyklepany i widać spawy na wspornikach poziomych od środka.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Później był wieziony do Polski i tuż po przekroczeniu granicy auto z lawetą wpadło w poślizg i scenic zleciał z niej. Efektem jest poobijana karoseria po bokach i z tyłu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Przód wygląda na nietknięty. Poduszki całe. Około dwóch miesięcy stał prawdopodobnie bez przedniej szyby, albo tylko z folią, która nie chroniła go w 100% przed opadami. Rezultatem jest np. drążek kierownicy, na którym pojawiła się rdza,
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
a także woda w schowku po lewej.
[link widoczny dla zalogowanych]
Dla kontrastu wstawiam zdjęcie innego Scenica, który też stał jakiś czas z folią zamiast szyby.
[link widoczny dla zalogowanych]
"Moje" auto za kilka tygodni ma być oddane na gotowo i mam jeszcze czas na przemyślenie czy będzie to okazja czy porażka. Uważacie, że taka ilość rdzy na drążku może sugerować, że uszkodzone zostały wrażliwe układy elektroniczne?
Sprawdzić auto będę mógł dopiero po zrobieniu na gotowo. Dodam, że drążek od skrzyni biegów jest trochę zdarty i nie wiem czy przy przebiegu 75 tys. jest to normalne.
[link widoczny dla zalogowanych] Na dole jest błysk od flesza aparatu. Proszę skupcie się na prawej górze.
Proszę o poradę.
Czw 21:15, 01 Kwi 2010
jojtek
Spec
Spec



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

Post
Toche ryzykowna sprawa. Dopiero wszystko wyjdzie co tak naprawde jest jeszcze nie tak. Może wyjsc jeszcze że drugie tyle włożysz w auto. przemyśl to dobrze. Autem nie możesz sie przejechac itd. Kiedyś kupiłem auto "okazyjnie" autem nie mogłem sie przejechac jak zrobiłem auto żeby można było sieę przejechac to w brode sobie plułem że dałem się zrobic.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 21:31, 01 Kwi 2010 Zobacz profil autora
ponin
FACHMAN
FACHMAN



Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: UE
Płeć: Mężczyzna

Post
nic mnie tak nieprzeraża ja malta na dachu pojazdu
a jeżeli tak wygląda naprawa uszkodzonego dachu a punkty po młodku są większe niż brodawki na piersiach niejednej kobiety to blacharz niech sie lepiej zajmie pieczeniem ciastek
malta cały czas siada i jeżeli jest grubo to daje dwa miechy po położeniu lakieru i bardzo bedziesz zadowolony,a niewspomne jak zacznie pękac a na dachu lubi zwłaszcza w okolicach szyby czołowej
zapytaj o rekojmie na to autko a przede wszystkim dobrze by było sprawdzić kwestie mechaniczną i diagnostyke silnika zrobić oczywiście w twojej obecności
jezeli chodzi o przebieg to trudno powiedzieć wychodzi jakieś 15 000 rocznie , ja robie ok.8000 a nieraz mniej ..
naprawiałem już niejednego topielca i bolaczką jest pleśn jak sie dobrze takiego auta niewysuszy
co do elektryki to zalerzy to od szczelnosci połaczen ,jednak w tym przypadku to raczej bedzie najmniejszy problem
bardziej skupiłbym na pojemności i mocy silnika w stosunku do masy pojazdu,gdyby to było CLIO to spoko ale gdzie do takiej karaweli taki silniczek ,jak niemasz potrzeby wyprzedzania to spoko
decyzja należy do Ciebie


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ponin dnia Czw 22:24, 01 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Czw 22:08, 01 Kwi 2010 Zobacz profil autora
Roman59
ADMIN
ADMIN



Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 226 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie
Płeć: Mężczyzna

Post
Jak on ma 75tyś ??? to ja jestem ksiądz,on ma te tyś na Polskę bo według lat nie może mieć więcej.I kto dzisiaj kupuje takiego rozbitka??? chyba że już masz z nim dożywotkę.Jakby to były drzwi maska,błotnik to tak kto ci to później kupi chyba że taki zauroczony Scenikiem jak ty.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 22:27, 01 Kwi 2010 Zobacz profil autora
jojtek
Spec
Spec



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

Post
Mogłeś kupic tego scenica za psie pieniądze zrobic go samemu i puścic go w polske wtedy byś zarobił ale ślubu z takim autem napewno nie bierz zwłaszcza że ktoś inny go naprawiał a Ty sam nie wiesz jak i w jaki sposób był robiony.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jojtek dnia Czw 23:12, 01 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Czw 23:09, 01 Kwi 2010 Zobacz profil autora
student
FACHMAN
FACHMAN



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Post
21 koła chce za tamten wrak?! Bez sensu... Auto dramatyczne, nie wiesz co to za swołocz jest, spawany, nie daj Bóg komuś wycedzisz nie z Twojej winy albo ktoś wycedzi w Ciebie i się te spawy łamią... NIE KUPUJ!!!


Post został pochwalony 0 razy
Pią 20:32, 02 Kwi 2010 Zobacz profil autora
Gość







Post
Tak wiele osób pisze, że to wrak a mam wrażenie, że większość okazyjnych aut było w gorszym stanie. Dokładnie dowiedziałem się, że auto we Francji zaliczyło miękkie dachowanie w polu. A reszta bez zmian, czyli auto spadło z lawety, która wpadła w poślizg. Przez ostatnie kilka dni porównując różne sceniki oferowane przez okoliczne komisy jestem zdania, że tamte to dopiero skrywają historię. W sobotę powyższy egzemplarz ma być odebrany od lakiernika (w kolorze czarnym). Trafi do mechanika, który go poskłada i odda do lakiernika w celu wypolerowania. Jestem ciekaw w jakim będzie stanie na gotowo. Poza tym spaw jest pod dachem, żeby go wzmocnić po tym jak był klepany, więc od uderzenia nie jest powiedziane, że od razu spawy pójdą. Zresztą nie jest powiedziane, że dojdzie do zderzenia.

Apropo, orientuje się ktoś co to jest za część od Scenica, chyba przy lewym przednim nadkolu:

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 20:29, 04 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
Nie 17:44, 04 Kwi 2010
jojtek
Spec
Spec



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

Post
Jeżeli chodzi Ci o to z numerkami to jest skrzynia biegów


Post został pochwalony 0 razy
Nie 20:39, 04 Kwi 2010 Zobacz profil autora
Gość







Post
Tak o to z numerkami, a numerki kto i w jakim celu mógł nanieść? Czyżby rzekomo 75 tysięczny egzemplarz miał ją wymienioną?

A co do wnętrza Renault Scenic znalazłem ciekawą galerię tego co się skrywa pod deską rozdzielczą Scenica:
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie 20:58, 04 Kwi 2010
jojtek
Spec
Spec



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

Post
Możliwe jest że to jest nr np magazynowy lub przebiegu. Najwidoczniej skrzynia była wymieniona stara pewnie została uszkodzona


Post został pochwalony 0 razy
Nie 21:00, 04 Kwi 2010 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum dla mechaników samochodowych Strona Główna » Mechanika samochodowa / Mechanika pojazdowa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin