Vectra C 2007 r 1.9CDTI 150km

Albo mam pecha, albo jestem przepracowany ale trafiają mi sie jakies problematyczne auta. Samochod jak w tytule. Problem polega na tym ze auto gwiżdze /piszczy przy przegazowaniu, ale nie za każdym razem. z reguły przy pierwszym, potem zdarza sie zadziej, Nie jest to taki typowy gwizd padającej turbiny, trudno to okreslić. Dzwiek najbardziej słyszalny w przedziale 2-3 krpm/min. Dzwiek słyszalny spod maski. Raz na 50 - 60 km wywali bład z za niskiego ciśnienia w dolocie. - numeru nie pamietam, ale sprawdzane cdifem. Jak odłącze podciśnienie od turbiny jest ok,bonie ma ciśnienia w dolocie wiec dzwieku nie ma. Szukałem cały dzień dziury w dolocie i nie ma. Intercooler też szczelny. Podmieniłem pompe podciśnienia z Alfy 1.9JTDM bo jest taka sama i nie pomogło. Ciśnienie doładowania dobre, praktycznie takie jak zadane w całym zakresie obrotów. Zostaje tylko turbina ale koleś z tym jeździ już pareset km i nic sie nie wysrało. Dodam ze auto ma moc, nie kopci, i nic poza tym dzwiekiem sie nie dzieje. jakies pomysły?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Doktor dnia Pią 23:16, 18 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz

Oczywiście sprawdzałes klapy wirowe w dolocie one lubią się spsuć Razz

Jeżeli zablokuje się to bedzie gwizdała ale z drugiej strony wywaliło by błąd...

Post został pochwalony 0 razy

Uszczelki pod kolektorami,turbina nie daje takiego świstu,DPF może być już częściowo załadowany i będzie taki świst spróbuj go przegnać może go wypali a jak nie to kup Chińszczyznę i nim zrobisz.

Post został pochwalony 0 razy

fakt zapomniałem ze w tych silnikach samoistnie odkrecały sie sruby do kolektora wwydechowego

Post został pochwalony 0 razy

Fakt,DFF może być już częściowo załadowany i stąd słychać taki charakterystyczny świst,proponuję jak Użytkownik powyżej spróbować go przegnać,na pewno nie zaszkodzi.

Post został pochwalony 0 razy