wymiana centralki golf III

jezeli wymienial ktos nagrzewnice w golfie III czy moze napisac czy da rade podolac temu zadaniu jak w mkII bez demontazu kompletnej deski rozdzielczej?
Jezeli tak to prosze o porady.

Post został pochwalony 0 razy

Nie dam reki uciac,ale wydaje mi sie ze trzeba kompletnie zdemontowac deske. Ktos poprawi ? Wink

P.

Post został pochwalony 0 razy

przekopalem juz troche sieci i jednak nie obejdzie sie bez zdjecia dechy:) kanal tez przy okazji,silniczek wycieraczek ehh nie mialo gdzie popuscic;)
narazie jednorazowo polknelo z 100ml plynu no i teraz smierdzi caly czas plynem i szyba zachodzi tlustym....na poczatku jak odkrecilem ogrzewanie to po okolo 2min to mialem niczym w how high w samochodzie,myslalem ze sie pali:)

Post został pochwalony 0 razy

Z forum VW Golf;
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Dzieki,dzieki
juz poczytane wszystko.
nagrzewnica febi zamowiona,
teraz tylko zarezerwowac caly dzien i ruszac;)
Choc czytalem ze podobno we cztery sprytne,sprawne raczki da rade wymienic bez sciagania deski,ale jak to nie mam pojecia.
Pozdrawiam,dziekuje.

Post został pochwalony 0 razy

jescze jedno pytanko do Was.
bo chodzi mi tez po glowie ze ktos a moze pany blacharze bo autko stalo 2 tygodnie u nich psikusa zrobili i nawrzucali pocietych gabek nasaconych plynem do nawiewu...
Powiem tak jak sie zagrzal w trasie to bez nawiewu i z wylaczonym ogrzewaniem zaczela delikatnie zachodzic szyba co odrazu wydalo sie dziwne,nastepnie jak odkrecilem nawiew to wylecialo troche gabki nasaczonej plynem podymilo ubylo plynu z 100ml i od tej pory wlaczam ja co troche i juz nie kopci i plynu tez nie ubywa a plyn wiadomo bedzie czuc troche....
co o tym myslicie?
i pytanie czy dalo by rade sprawdzic jakos szczelnosc nagrzewnicy?
zdjac przewody przedmuchac dorobic jakies korki napompowac tylko ile i kontrolowac czy schodzi cisnienie?

Post został pochwalony 0 razy

dzis juz po walce wiec pozwole odwolac sie do poradnika z FORUM.VWGOLF.PL,moze komus posluzy
[link widoczny dla zalogowanych]
co do narzedzi to mi potrzebne byly:
nasadki 6,8,10,13,24
srubokrekt plaski plus krzyzak PH2,w wersji z poducha pasazera krotki nie potrzebny
gleboka 10 do dwoch srub mocujacych deske pod podszybiem
jakies tam przedluzki do wyjwscia z auta

odrazu proponuje odkrecenie kolka i przelacznikow w sumie 5 min roboty a jest duzo latwiej z wlozeniem deski,bo zejsc zejdzie.
mechanizm wycieraczek tez zdjac,2 sruby i nakretka czasu nie zbawi.
proponuje odkrecic wzmocnienie po obu stronach co pozwoli na odchylenie delikatne pasa co bedzie potrzebne do zdjecia "grubego zaczepu"
proponuje odczepic linke od nawiewy na nogi
ja wymanewrowalem elementem w ktorym siedzi centralka ze wyjalem ja do boku do strony kierowcy

moze nic nie wnosze:)
czas pracy od 7 do 16 lacznie z zalaniem i odpowietrzeniem.

u mnie bylo tak ze byla powodz wszedzie,gabki wszystkie kaput....te z klapek nawiewow po usunieciu ich resztek teraz swiszcza jak by byl przeciag:) glowna tez rozsypana wiec po przekreceniu na nogi czy gore i tu i tu wieje,tyle ze w mniejszym stopniu-zaleznie od ustawienia.

NAJWAZNIESZE ZE NIE CIECE A CIEPLO BEZ OBAW MOZNA WLACZAC:)

Post został pochwalony 0 razy