klakson astra f

Witam mam opla astrę f i mam problem z klaksonem. gdy naciskam przycisk klaksonu na kierownicy słychać takie tykanie przekaźnika sprawdzałem czy jest napięcie w przewodach dochodzących do klaksonu i tam są dwa przewody czerwony i biało brązowy i w czerwonym cały czas jest prąd a w tym drugim dzieje się coś dziwnego otóż gdy jest odłączony od klaksonu nie ma w nim prądu a jak podłącze obydwa to w obydwóch jest prąd. a klakson na krótko działa.

Drugi przewód to masa, którą podajesz naciskając kierownicę. Klakson ma pewnie zwarcie i przewodzi prąd na przewód masowy. Wymień klakson i powinno być ok.

Post został pochwalony 0 razy

dziś podłączyłem drugi klakson od drugiego samochodu który działa i też tu nie działa i jest taka sama sytuacja czyli to nie jest wina klaksonu

Jak słychać przekaźnik to znaczy że jest sterowanie z przycisku sygnału tylko sprawdź czy jest prąd do sygnału po naciśnięciu przycisku.Jeśli nie ma poszukaj który to przekaźnik i go sprawdź może mieć nadpalone styki.

Post został pochwalony 0 razy

w jednym kablu jest prąd cały czas a w drugim tym od masy jest prąd jak podłącze go do klaksonu a klakson na bank działa

To podłącz prądowy a na drugi podepnij masę z akumulatora lub gdzieś z nadwozia.

Post został pochwalony 0 razy

ale o to chodzi że jak tak zrobiłem to klakson cały czas działał bo w prądowym cały czas jest prąd a masa jest na włączniku

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 16:42, 14 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz

To szukaj winy w przekaźniku bo on nie daje masy,bo sterowanie chodzi bo go słychać tylko na stykach w przekaźniku brak połączenia.

Post został pochwalony 0 razy

przekaźnik też wymieniałem

Miernik do ręki i prześwietlisz przewody i dojdziesz.

Post został pochwalony 0 razy