astra f wycena, zapowietrzony układ

witam. mam pytanie bo nie wiem ile skasować za usługę. wymiana zderzaka, chłodnicy, lampy, prostowanie wzmocnień żeby jakoś to wyglądało, klejenie silniczka lampy no i to wszystko by było.
cena ma być w miarę rozsądna i myślę że 150-200zł można wziąć ale jest kolejny drobny problem.
ten samochód miał mały wypadek i gość przejechał nim kawałek bez płynu ... i teraz po zalaniu dziad nie chce się odpowietrzyć. niby trzyma te 92-95 stopni, grzać grzeje tylko że bulgocze w nagrzewnicy ... , odpowietrzałem go wykręcając czujnik i trochę pomogło ale to nie jest to jak powinno być. dodam tylko że samochód ma niby te 94 stopnie, przewody gumowe wszystkie gorące a płyn w zbiorniczku nie. do tej pory nie miałem żadnego problemu z odpowietrzaniem układu ale zawsze musi być ten pierwszy raz xD Very Happy

może wpadniecie na jakiś pomysł Very Happy

jak nie przejdzie mu to spróbuję odpowietrzyć na przewodzie do nagrzewnicy. samochodem było jeżdżone dość sporo i cały czas te same objawy. czasami bardziej, czasami mniej a czasami wcale tego nie słychać

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez barteek933 dnia Pon 20:55, 04 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz

Dwieście złotych?!
Powaliło Cię?
Od 300 powinieneś myśleć, klejenie tego, spasowanie itp. Ile czasu to robiłeś? Godzinę? Na pewno więcej. 3-4 stówki to bedzie w miarę mało.

Astra z tego co pamiętam nie ma specjalnego odpowietrznika. Spróbuj go nagrzać, ostudzić, uzupełnić płyn i się kawałek przejechać na maksymalnym ogrzewaniu. Jeżeli nie pomoże to na zimnym silniku i włączonym ogrzewaniu spróbuj popuścić wąż co idzie do nagrzewnicy, ten zasilający.

Post został pochwalony 0 razy

Jak jesteś ty zadowolony z dobrze wykonanej usługi to jeszcze musisz wyczuć właściciela,jak on też to mu powiedz cenę i będzie zadowolony,ale podana przez ciebie cena jest za mała.

Post został pochwalony 0 razy

gdyby to nie był znajomy to wziął bym bym może więcej

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez barteek933 dnia Wto 21:47, 05 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz

Pytasz się nas ile skasować znajomemu ?

Post został pochwalony 0 razy

Ej no znajomemu to ok. Nie raz nie dwa znajomym robi się gratis lub po kosztach

Post został pochwalony 0 razy

troche nie rozumiem ... po kom cholere sie bawisz w łatanie czegos co jest tanie i ogolnodostepne...
nikt Ci nigdy nie zapłaci za to tyle co powinien ...
po dwa jesli nie mozesz odpowietrzyc to albo układ ma małą nieszczelnosc albo nagrzewnica jest niedrozna albo poprostu uszczelka pod głowicą zaczyna sie odzywac.

Post został pochwalony 0 razy

w łatanie czego ? a co miałem mu powiedzieć kup sobie 2 samochód xD ? to że skleiłem mu silniczek od lampy to zeszło się z tym 2 min roboty bo ktoś go już kiedyś kleił i pękł w tym samym miejscu. bez przesady. założyłem ten temat po to żeby wiedzieć po ile średnio bierzecie za taką usługę żeby zrobić cenę w miarę korzystną. najlepsze jest to że gość chciał przyoszczędzić na lampie bo nowa kosztowała 90 zł to pojechał kupił używkę za 80 z ułamanym uchwytem xD hahaha

Post został pochwalony 0 razy

i bardzo dobrze. tskich ludzi trzeba tępic.... po pierwsze ty sie narobisz nie wiadomo czy bedzie dobrze i jak długo wytrzyma... zaniżmy cene powiedzmy ze roboczogodzina to koszt 80zł... klejenie lampy to godzina + klej + twoje nerwy + brak gwarancji+ brak pewnosci ze jest 100% ok. czy to sie opłaca albo tobie albo jemu? potem bedzie wracał i ci marudził jak cos sie spierdoli z tą lampą...
niewazne co. peknie szkiełko a klient wymysli ze to twoja wina ... tłumacz mu potem i ujadaj sie z kretynem .... jak juz robic to raz porządnie i nie wracac do tego. skasowac siano i zapomniec o temacie....

Post został pochwalony 0 razy

Wiadomo,że każdy chce naprawić usterkę jak najtaniej,jednak nie można też przesadzać i robić wszystkie po kosztach,jakoś też musisz zarobić na utrzymanie,wiec akurat w tym przypadku dla znajomego- 200zł jeszcze w porządku,lale dla zwykłego klienta minimum 300zł wzwyż.

Post został pochwalony 0 razy