Kute tłoki?

Witam.Moze mi ktos wytłumaczyc co dają kute tłoki?Mozna sie bawić bez ryzyka na wysokich obrotach?Co najlepiej jest wymienic razem z wymiana na kute tłoki?
Czy takie tłoki moga byc uzyte do silnika który jest całkowicie seryjny?słyszałem ze kute tłoki zwiekszaja zywotnosc silnika itp...
Głównie mnie interesuje co da włozenie kutych tłoków to seryjnego silnika.

Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

kute tłoki to nie wszystko raczej trzeba jeszcze kute korbowody nie wiem czy czasem wał z innego stopu, i sportowy rozrząd. Wink

aha...
Moze ktos to potwierdzic w 100%?Wydaje mi sie ze te inne modyfikacje to tylko dopełnienie na fulla ?

Post został pochwalony 0 razy

to zależy co chcesz osiągnąć z silnika

wzmocnić.
Abym nie musial myslec czy cos strzeli czy nie strzeli.

Post został pochwalony 0 razy

to se trawke zapal hehe

Post został pochwalony 0 razy

zajebisty fachowiec z ciebie.

Post został pochwalony 0 razy

No ! z zakutym łbem !
śmieszy mnie takie coś jak wstawianie kutych tłoków i tyle !!

Post został pochwalony 0 razy

Wydaje mi się ze kutych tłoków nie montuje się do jazdy na codzień bo kto mądry wydawałby kilkaset złotych dla tego żeby nie martwić sie czy coś strzeli czy nie strzeli. Jak sie tym przejmujesz to jeździj spokojnie i to na tyle. A z tego co mi wiadomo to te tłoczki montuje sie jak przerabiamy swojego ssaka na turbodoładowanego i chcemy wicisnąć naprawde sporo mocy. Ale montaz samych takich tlokow mija sie z celem. Jak już to nalezalo by wymienić wałek na ostrzejszy dolot oraz kolektor wydechowy najlepiej cały układ. A to juz spore pieniądze. Jeśli zależy ci troche na mocy to moze lepiej zainwestować w swap silnika i wtedy na pewno taniej to wyniesie. Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

dzieki wielkie.
Leszek-mnie smieszą wiesniaki w autach +75 hp oszpojlerowanie takie ze ledwo jedzie:)

Post został pochwalony 0 razy

Jezeli docelowo chcesz osiagnac przyrost mocy wiekszy niz 50% oryginalu to warto pomyslec o zakuciu silnika. Osobiscie zakuwajac silnik nie poprzestal bym na samych tlokach tylko razem z korbowodami. Wiele tez zalezy jaki chcesz silnik rasowac i do czego bedziesz uzywal samochodu... W tuningu generalnie nie ma jakichs "gornych" granic, jedyne ograniczenie to kasa.

	Tarantula napisał:
	Witam.Moze mi ktos wytłumaczyc co dają kute tłoki?Mozna sie bawić bez ryzyka na wysokich obrotach?Co najlepiej jest wymienic razem z wymiana na kute tłoki? Czy takie tłoki moga byc uzyte do silnika który jest całkowicie seryjny?słyszałem ze kute tłoki zwiekszaja zywotnosc silnika itp... Głównie mnie interesuje co da włozenie kutych tłoków to seryjnego silnika. Pozdrawiam.

sadzac po tym cytacie tłoki maja byc załozone do seryjnego silnika bez żadnych modyfikacji
to co moga dać kute tłoki ?
kompletnie nic !!!
tłoki sie zakłada w końcowej fazie tyningowania
a wysokimi obrotami zajedziesz panewki !
a kase zamiast na tłoki to se na elektronike przeznacz lepiej ,to moze jakiś przyrost mocy odczujesz
a jak chcesz potraktować to poważnie to pożądna spreżarka i wałek rozrządu
a przedewszyskim porządny silnik nie jakaś tam pipiduwa
fachowieć od tuningu niejestem ale tak myśle

Post został pochwalony 0 razy

	Tarantula napisał:
	dzieki wielkie. Leszek-mnie smieszą wiesniaki w autach +75 hp oszpojlerowanie takie ze ledwo jedzie:)

do wiadomości "Tarantula"
niemam ani jednego spilera !
dlamnie to siara

Post został pochwalony 0 razy

ja musze zgodzić się z kolegą leszkiem280 --- same kute tłoki naprawdę ci nie pomogą i nie będziesz mógł się bawić bez ryzyka na wysokich obrotach a tak wogóle to ja ci poradzę---- nie przekraczaj czerwonego pola na obrotomierzu he he

Temat można CLOSED:) Dowiedziałem sie tego czego chciałem:)
Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy