jaki silnik do Toyoty...?

Witam kupiłem Toyote Hi-ace, i ktoś tam wcisnął silnik benzynowy 1,6l
i potrzebuje w to wsadzić jakiś silnik między 2litry a 2,5 bo obecnie pod górkę
jadąc muszę cisnąć gaz do spodu a i tak jedzie max 70km/h z tendencją spadkową,

może ktoś mi może doradzić jaki silnik będzie pasował w te ramę bez przeróbek specjalnych...?
wiadomo jak silnik sie wymienia to i wszystko co do niego wchodzi też rozrusznik, alternator itd
ale jak można sie dowiedzieć od której innej np toyoty z pasuje do tego wozu.

wóz ten jest z 85roku, ale jest w niemalże w idealnym stanie,
- jedynie ten mały silnik mi nie daje spokoju.

ten silnik 1.6 z powodzeniem wystarczy,może ci się sprzęgło ślizga i auto wyje a nie ciągnie.

tak, tylko że ten wóz ma raczej spore opory powietrza
bo to kampingowy wóz,
a wątpię żeby sprzęgło się ślizgało bo mechanik by to wiedział, poza tym nie śmierdzi,

no i na poziomej drodze wyciąga maxymalnie 80km/h,
normalnie do zwykłego busa czy vana toyota zwykle wstawiała 2.4 i 2.5 ; silniki
więc chyba by lepiej było jak by coś takiego w nim było.
wydaje mi się że taki silnik bardziej pasuje do osobówki a nie do ciężarówki,
bo masa dopuszczalna w tym wozie jest blisko 3 tony więc dwa razy więcej niż w przeciętnej osobówce - no ale ja sie na tym nie znam .

Witaj. Mi się wydaje że silnik 1.6 powinien wystarczyć. Powinien się temu przyjżeć dobry mechanik, żeby sprawdził wszystkie banalne rzeczy: wydech, opory toczenia, działanie silnika, nawet zbieżność... Tam jest gaźnik? czy wtrysk? To jest 1.6 16v?

Post został pochwalony 1 raz

to jest gaźnik,
silnik jest po kapitalce,
hmmm........ czy to możliwe żeby tak było od sprzęgła....?

wsiadam i jade, w rzucam jedynke, jak wyje i dalej nie idzie
to daje dwójkę i analogia trójka gaz do dechy buja sie załóżmy na te 70 km/h
ale wiadomo nikt gazu do dechy na niższych biegach nie daje i nie jedzie na tym,
więc czwórka i tu już jedzie normalnie, można cisnąć do dechy a silnik już wyć nie wyje, no ale te osiągi ma też nie wielkie 80km/h na zwykłej poziomej drodze.

hmmm..........
silnik nie wiem skąd i z jakiego wozu to jest.
podobno też od toyoty, ma oznaczenie 12R,

no postaram sie dowiedzieć czy do sprzęgła zaglądał...?
też narazie nie znalazłem niczego o parametrach silnika oznaczonego jako 12R.

Ten silnik ma 110koni,to powinno jechać.Może ktoś rozrząd źle poskładał.Może zapłonu nie przyspiesza .Coś w tych rzeczach trzeba popatrzeć.A i w gaźniku może ktoś dysze powymieniał na mniejsze ,zeby auto mniej paliło.Może też być przypchany tłumik.trzeba ci mechanika dłubacza jakiego.

- no więc tak,
gadałem z nim, on twierdzi że może to być z powodu przekładni że po prostu taka jest a nie inna,
co do silnika to jest to silnik 1,6 benzyniak, oznaczony jako 12R, i on na pewno nie ma 16 zaworów,
montowane były fabrycznie w toyotach Hilux i Hiace,
będę kombinował jeszcze dowiedzieć sie jak takie wozy sprawują sie u innych tj, z takimi samymi parametrami silników itd.
na razie zapytanie wysłałem na allegro do jednego gościa co ma coś w tym stylu do sprzedaży, no ale jeśli on będzie miał 16zaworowy silnik to już inna całkiem mowa.
Mechanik powiedział że ten silnik może ma ze 70koni (bo nie jest to 16 zaworowy)

już mam burdel w głowie, wszystko by było ok, żeby to chociaż pod górkę mogło ciągnąć te 80km/h
i teraz czy skoro to z powodu przekładni to czy mocniejszy silnik coś tu zmieni...?
czy może prędzej wymienić przekładnie...? tylko czy coś takiego sie wogle praktykuje w takich wozach...?

puki co dziękuje wszystkim za to że wogle ktoś tu jest Very Happy

i to czyta,
jeszcze poszukam poprzedniego właścisiela, tj, 2 wstecz co miał to, może on coś przerabiał pod tym kątem w tym wozie, bo podobno kiedyś to był wóz do handlowania hmmm...... czymś do żarcia.

no i dotarłem do opisu tego silnika,

1,6 benzynowy gaźnik, on ma tylko 66KM.

- może mi ktoś jeszcze powie, czy silniki o większe mocy mają także większą
ilość obrotów...? czy te silniki wstawione do samochodu szybciej pojadą...?

czy będę miał takiego żółwia który będzie jechał tyle samo co i z tym obecnym silnikiem,
a jedynie będzie mocniejszy np że będę jechał też 80km/h ale z tą różnicą że sobie będę mógł wóz kartofli do niego doczepić i nie będzie nawet tego czuć.

"Ej"

czy tam w Lututowie niema jakiegoś mocnego mechanika? żeby coś poradził? bo mi się wydaje, i nie tylko mi , że tam jednak jest jakiś problem.... Dobry mechanik tylko się przejedzie kawałek i już ma 100 pomysłów. Napewno trzeba zmieniać silnik?

Post został pochwalony 1 raz

no w Lututowie o fest mechanika cienko,
- jest stacja ale różnie z nimi tam bywało,
a ja po tym wszystkim chyba jednak zaczynam sie przekownywać do tego sprzęgła
( że niby nie ciągnie) - a co wyjdzie to sie okaże jak już zarejestruje ten wehikuł.

- puki co dziękuje wszystkim za opinie

pozdrawiam