Jak często wymieniać paski.

Witam,

wymieniłem w swoim T4 (1.9 ABL) pasek pompy wspomagania jakieś 10 tys km temu (czyli 2 miesiące) i kilka dni temu zaczął piszczeć przy rozruchu. Pasek kupiłem Gatesa, więc nie jakaś popelina. Zastanawiam się czy mam wymienić znowu, czy może jest jakaś inna przyczyna...

pasek wspomagania wymieniać powinno się razem z paskiem rozrządu czyli od 20 do 30 tys km niekture paski ze względu na materiały z jakich są wykonane mogą piszczeć gdy są zimne a olej we wspomaganiu jest wtedy gęsty więc pasek ma większe obciążenie.
Niekiedy może to być wina naciągu paska lub krzywego koła albo terz przcieków olejów i płynów które mogą na nie spłynąć albo wilgotności powietrza.
W gruncie rzeczy nieprzejmuj się tym i jeździj dalej

Tomas

wielka dziekówa.
to wszystko miałoby sens, bo:

a. piszczy tylko przy rozruchu
b. mieszkam w takim miejscu, że wilgotność powietrza to przegięcie pały

więc jeżdżę dalej:D

cieszę się że mogłem pomuc

Tomas napisał:

pasek wspomagania wymieniać powinno się razem z paskiem rozrządu czyli od 20 do 30 tys km niekture paski ze względu na materiały z jakich są wykonane mogą piszczeć gdy są zimne a olej we wspomaganiu jest wtedy gęsty więc pasek ma większe obciążenie.
Niekiedy może to być wina naciągu paska lub krzywego koła albo terz przcieków olejów i płynów które mogą na nie spłynąć albo wilgotności powietrza.
W gruncie rzeczy nieprzejmuj się tym i jeździj dalej

Kto wymienia pasek rozrzadu po 30 tys km?? Shocked

Post został pochwalony 0 razy

Tomas wymienia co 30 tyś , ja zamienniki co 70.

tak to wymieniaj ale ja wymieniam co 30 góra 40 a kiedyś przejechałem 20 i mi strzelił w t 4 powinno się według producenta tej marki wymieniać co 60 tys ale tylko i wyłącznie jeśli posiadasz pasek oryginalny czyli z serwisu.
Mechanicy dają górną granicę gwarancji na 30 tys km

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 19:44, 30 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz

hm ,no ludzie którzy naprawdę jeżdzą wymienialiby pasek raz w roku, mi w octawi producent podaje 120 tyś i 5 lat ,na zamiennikach sie jeżdzi 60 ,75 tys zależy jaki producent.

ja też wymieniam szybciej bo mam silnik podrasowany wyczynowy wałek wyczynowe zawory zmienona głowica i kolektory czip i tłoki oraz zmieniona turbina na większą i o zmiennej geometri a wyczynowe paski kosztują kupe kasy a zwykły rozrząt i tak mnie kosztuje 450 zł

	Tomas napisał:
	tak to wymieniaj ale ja wymieniam co 30 góra 40 a kiedyś przejechałem 20 i mi strzelił w t 4 powinno się według producenta tej marki wymieniać co 60 tys ale tylko i wyłącznie jeśli posiadasz pasek oryginalny czyli z serwisu. Mechanicy dają górną granicę gwarancji na 30 tys km

Strzelił po 20 tys km TAK? Sam sobie odpowiem na to pytanie zły naciag paska i własnie sa takie kłopoty. Załozyc pasek i odpowiednio naciagnac i auto smiga co najmniej 70 tys do nastepnej wymiany. moge powiedziec ze zmieniałem nie w jednym aucie pasek i w sumie klijeci jezdzili 70-90tys i nie narzekali.

Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

naciąg jest dobry mierze miernikiem naciągu paska a po drugie na rolce napinającej jest znak naciągu a paski to ja wymieniam przynajmniej 1 lub 2 dziennie

Tomas przecież jeżeli jest napinacz z kontrolą naciągu to nie mierzy się go miernikiem. I skąd ty wytrzasnąłeś te 30 tysięcy. Taki rozrząd to wymienia się tylko Pontiacu transsporcie i to łańcuch. Wszystkie zamienne rozrządy mają przebieg 60 tysięcy.

Post został pochwalony 0 razy

Tomas nie wiem ile pasków wymieniasz dziennie ale jeżeli masz głupków klientów co wymieniają rozrząd co 30 tyś to nna pewno masz co robić bo klient taki przebieg robi bardzo szybko. hmm ,ale z drugiej strony to nieżle kombinujesz ,przynajmniej masz robote.

to nie oto chodzi ja wymieniam tak u siebie dla pewności a klijęci moi przyjeżdzaja do mnie po 50 tys lub 60 ale wcześniej w między czasie sprawdzam naciąg i z grubsza stan a miernikiem mierze dla pewności pozdrawiam

burza tu widze rozgorzala (przepraszam, chwile nie zagladalem)...

ja tylko pytalem jak czesto paski od pompy wspomagania wymieniac bo mnie piszczy...

tylko spokoj moze nas uratowac.

pozdrawiam.

Witam! Jezeli jest to zwykly pasek klinowy to wystarczy jak go naciagniesz.Zwykle w pierwszym okresie eksploatacji tego typu paski ukladaja sie.Po kilku tysiacach nalezy naciagnac i jest na dobbrze na dlugi czas.Tego typu pasek wystarczy wymienic (w zaleznosci od widocznych cech zuzycia) co piec lat.Pozdrawiam.Stefan.

No i co za problem w końcu z tym paskiem?

Się "Gość" z choinki urwal...

Dzieki Stefan za informacje.

Pasek se piszczy i nikomu nie szkodzi...

Z reszta piszczy coraz krócej, wiec chyba sie układa.

niechaj sie uklada.

Pozdrawiam

Kapelan