jak jechać w korku by nie spalic sprzęgła?

jak jechac aby nie zepsuc auta?
jezdze czasami w korku i mnie to męczy
staram sie wrzucic 1 bieg puscic pedaly to jade za wolno dodam gazu to juz na 1 prędkosć za wysoka wiec wrzucam 2 bieg puszczam sprzeglo i gaz to auto jedzie za szybko i znów musze wciskac sprzeglo i hamulec i ruszac na połsprzegle z 2 lub wrzucac 1 rozpedzic sie na 1 i znów 2 bieg i po chwili to samo i tak kilkadziesiąt razy
robie cos źle?
jak jechac w korku? zeby nie spalic sprzęgla?
czy takie wahlowanie 1 i 2 i 1 i 2 i ruszanie na półsprzegle z 2 biegu jest zdrowe dla sprzęgła?
Jak wy jezdzicie w korku?

a druga sprawa to taka jak jechalem na 3 biegu i redukowalem do 2 to nie wcislem do konca sprzegla i byl glosny taki zgrzyt czy moglo cos sie zepsuc?

Post został pochwalony 0 razy

przy takiej jeżdzie nie spalisz sprzęgła

Post został pochwalony 0 razy

bo kolega mi mówil ze spale sprzeglo i ze trzeba 1 wbic i jechac non stop na 1 nawet jesli auta szybciej jechac a nie non stop 1 ruszac 2 wbijac po 2s wciskac sprzeglo hamowac ruszac na pólsprzegle z 2, zatrzymywać sie i znów 1 wbijac ruszac i tak kilkadziesiąt razy przez caly korek

a druga sprawa to taka jak jechalem na 3 biegu i redukowalem do 2 to nie wcislem do konca sprzegla i byl glosny taki zgrzyt czy moglo cos sie zepsuc?

w jaki sposób zmieniac biegi bez sprzegla jak np poleci mi wysprzeglik aby nie bylo zgrzytów?

Post został pochwalony 0 razy

chłopie ile ty masz lat albo przesiądź się do busów albo nie słuchaj swoich kolegów którzy pojęcia nie mają

Post został pochwalony 0 razy

to jak ty jedziesz w korku?

Post został pochwalony 0 razy

po pierwsze ja unikam korków po drugie mam diesla a to inna jazda bo ja do ruszania nie używam gazu po trzecie radziłbym ci puszczaj sprzęgło delikatnie bez gazu z wyczuciem i nie słuchaj kolegi jak nie ciągniesz dużych ciężarów i masz dobre sprzęgło to go nie spalisz

ot miałem kolegę co uparł się na tjuning tika i oblepił go nalepkami. raz siedzę pod domkiem palę fajeczkę z kolegą a on próbuje tikiem gumę spalić to podpowiedzieliśmy mu żeby na wstecznym spalił i próbował dotąd sprzęgła co co sprzęgło się nie rozpadło a później na kanał i wymiana sprzęgła Hurra

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zubi1990 dnia Czw 9:10, 31 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz

a nie lepiej na 1 jechac non stop niz 2 wrzucac i znów 1 i tak w kółko?

Post został pochwalony 0 razy

no ale jak będziesz miał odcinek duży bez korka to będziesz go piłował na tej 1????

Post został pochwalony 0 razy

Po co jest sprzęgło? do łagodnego ruszania z miejsca i tyle a jak będziesz go katował lub gdzieś się zakopiesz to i spalisz sprzęgło bo wtedy są bardzo duże obroty i pól sprzęgła.

Post został pochwalony 0 razy

no wlasnie ja tak jechalem 1 i na 1 bylo za wolno to 2 daje bez gazu i auto za szybko i znów musze sprzeglo i hamulec i ruszac na pólsprzegle z 2 albo wrzucac 1 i tak kilkadziesiąt razy czy tak sie jedzie w korku? czy caly czas na 1?

Post został pochwalony 0 razy

KUPIC AUTOMATA I PO SPRAWIE,,,,,
SORKI TO ZART
POZDRAWIAM

Post został pochwalony 0 razy

Albo jest tak że słuchasz głupich kolegów albo sam ruszasz jak za przeproszeniem emeryt, paląc przy tym sprzęgło aż smród idzie a zdegustowany kolega powiedział że za kilka dni zajeździsz sprzęgło.
Generalnie sprzęgło jest to część która się zużywa, jak każda. Ruszając w korku zużyjesz ją szybciej i nic na to nie poradzisz.

Post został pochwalony 0 razy