Panowie mam pytanie.
Czy semering wału się mocno wciska czy wbija ?
Dwa razy wymieniałem sobie ten uszczelniacz i dwa razy LEJE się spod wału.
Wciskałem go dosyć mocno (wszedł jakieś 2-3 mm za kołnierz) i leci.
Sam wał przeczyściłem papierem 1200 z tego syfu całego.
W sieci przeczytałem, że nie można go za głęboko wbić bo jakiś kanał powrotny można zapchać ...
Jak to jest bo już zgłupiałem.
Wciskać go czy wbijać mocno do końca ?
Pomógł: 226 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć:
Tak może być tylko może jak go wciskasz to możesz uszkadzać tą wargę która uszczelnia o wał może się podwinąć i wylatuje sprężynka.Rada puszka po piwie wycinasz blaszkę nożyczkami tak żeby ci opasała końcówkę tą pod simering na to nakładasz simering i będziesz miał prowadzenie i simerin ci się nie podwinie wyciągasz prowadzenie i po kłopocie.Bo jak zakładasz pokrywę już ze simeringiem to zawsze sobie naprowadzisz i nie uszkodzisz
Ja zawsze smaruję go lekko tłuszczem do składania zaworów.
Uszczelniacz trzeba nabić na równi z krawędzią, nie głębiej, chyba że masz na wale już wytarte rowy to wtedy nowy uszczelniacz nie pomoże, musisz dobrać inny, żeby miał wargi w innym miejscu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach